Krajowy zespół samorządowy SLD spotkał się w środę, 11 kwietnia w Łodzi, by rozmawiać o przygotowaniach Sojuszu do nadchodzących wyborów. Jak zapewniają politycy SLD, prace nad programem samorządowym powoli dobiegają końca.
Sojusz Lewicy Demokratycznej w listopadowych wyborach zamierza wystawić ponad 16 tys. kandydatów na wszystkich szczeblach samorządowych. Wiadomo już, że do sejmików wojewódzkich SLD startować będzie pod własnym szyldem. SLD Lewica Razem, bo tak nazywać będzie się komitet wyborczy, to kontynuacja sprzed czterech lat, gdy Sojusz szedł do wyborów samorządowych właśnie pod taką nazwą.
"Podczas ostatniej rady wojewódzkiej ustaliliśmy, że bezwzględnie w wyborach do sejmiku wojewódzkiego idziemy pod szyldem »SLD - Lewica Razem«. W pięciu okręgach w naszym regionie wystawimy nasze listy, które będą składały się również z szerokiego spektrum naszych współpracowników z organizacji pozarządowych - Unii Pracy, OPZZ, ZNP, czy aktywnych w ostatnim czasie stowarzyszeń związanych ze służbami mundurowymi" - powiedział Tomasz Trela, szef SLD w województwie łódzkim.
"Będą miasta w regionie, gdzie wystawimy własnych kandydatów na prezydentów i będziemy liczyć na szersze poparcie, ale będą też miasta, w których to my będziemy popierać innych kandydatów" - dodał Trela.
Sekretarz Generalny SLD Marcin Kulasek, stojący na czele zespołu samorządowego odpowiedzialnego za przygotowania do wyborów, poinformował z kolei, że strategia i program SLD zostaną zaprezentowane już 12 maja, podczas Konwencji SLD w Warszawie.